Wykaz walk podziemia niepodległościowego w Inspektoracie Puławskim ZWZ/AK w latach 1939-1944
30 grudnia 1943, Kośmin, gm. Żyrzyn, pow. Puławy – patrol z OP 1/15 PP „Wilków” AK w majątku Kośmin aresztował Stefana K. oraz jego żonę. Wyrokiem Kierownictwa Walki Podziemnej wykonana została na nich kara śmierci. Wykonanie wyroku miało miejsce w pobliżu rzeki Wieprz. Żona ciężko raniona została odnaleziona przez przypadkowych przechodniów i zawieziona do szpitala w Puławach. 1 stycznia 1944 r. w szpitalu zastrzeliła ją grupa egzekucyjna.
7 stycznia 1944, Zadybie, gm. Kłoczew, pow. Garwolin – patrol z OP 1/15 PP „Wilków” AK pod dowództwem „Żbika” przeprowadziła akcję rekwizycyjną transportu spirytusu, przewożonego z majątku w Zadybiu na stację kolejową w Leopoldowie, gm. Ryki. Zdobyto 2700 litrów spirytusu.
28 luty 1944, Stasin, gm. Trojanów, pow. Garwolin – oddział z OP 1/15 PP „Wilków” AK w liczbie kilkunastu żołnierzy przeprowadził rekwizycję trzody chlewnej i owiec z majątku Stasin.
29 luty/1 marca 1944, gm. Trojanów, gm. Trojanów, pow. Garwolin – grupa wydzielona z OP 1/15 PP „Wilków” AK, w ramach zwalczania band rabunkowych, przeprowadziła akcję oczyszczającą we wsiach Podebłocie, Pociejów, Życzyn i Wólka Życka. Podczas przeprowadzenia rewizji około 10 melin, zarekwirowano znalezioną broń, a następnie wymierzono kary chłosty osobom rabującym. Zarekwirowane rzeczy zwrócono właścicielom. W Podebłociu podczas wywiązanej walki zginęło dwóch bandytów oraz został ranny partyzant Edmund Borek „Tygrys”. Zmarł on po kilku dniach. Oddział zdobył 30 szt. amunicji i jeden KB.
2 marca 1944, okolice Podobłocia, gm. Trojanów, pow. Garwolin – patrol z OP 1/15 PP „Wilków” AK zastrzelił członka grupy rabunkowej.
3 marca 1944, Podebłocie, gm. Trojanów, pow. Garwolin – OP 1/15 PP „Wilków” AK przeprowadził akcję przeciwko grupom bandyckim. W trakcie niej zastrzelono jednego bandytę oraz spalone zostało jedno zabudowanie. Podczas walki ranny został st. strz. Tadeusz Osiński „Tek”.
6 marca 1944, Życzyn, gm. Trojanów, pow. Garwolin – trzyosobowy patrol z OP 1/15 PP „Wilków” AK przeprowadził akcję rekwizycyjną na spółdzielnię Rolniczo-Handlową, rekwirując około 18 tys. zł.
6 marca 1944 r., Zagłoba – OP 4/15 PP „Wilków” AK dokonał akcji rekwizycyjnej na majątek Zagłoba. Po jego opanowaniu zarekwirował 31 sztuk krów i jałówek przywiezionych przez Niemców ze wschodu.
14 marca 1944, Zalesie, Potok, gm. Ryki, pow. Garwolin – wydzielona grupa z OP 1/15 PP „Wilków” AK ukarała karą chłosty osoby współpracujące z grupami rabunkowymi. Za odmowę zwrotu skradzionego inwentarza żywego ze wsi Grabów Szlachecki, karę chłosty wymierzono m.in. sołtysowi i jego synowi.
21 marca 1944, Kock, gm. Kock, pow. Łuków – OP 1/15 PP „Wilków” AK pod dowództwem Mariana Bernaciaka „Orlika” dokonał akcji rekwizycyjnej na składnicę skór, hurtownie tytoniu, magazyn tekstylny oraz na Spółdzielnie Rolniczo-Handlową „Rolnik”. Podczas akcji jedna z grup ubezpieczeniowych nawiązała walkę z posterunkiem policji grantowej oraz kilkoma żandarmami i gestapowcami z Radzynia Podlaskiego. Zabito i raniono jednego policjanta. Z oddziału „Orlika” poległ Kazimierz Świtaj „Kuba” oraz Stanisław Surmacz „Wrona”. Zostały zarekwirowane: skóry twarde i miękkie, materiały ubraniowe, ponad 95 tys. sztuk papierosów oraz inne towary. Zdobyto jeden karabin.
26 marca 1944, Oszczywilk, gm. Ryki, pwo. Garwolin – grupa żołnierzy z OP 1/15 PP „Wilków” AK dokonała w ramach akcji bimbrowniczej zniszczenia kilku aparatów służących do nielegalnego wyrobu bimbru.
28 marca 1944, Ryki, gm. Ryki, pow. Garwolin – patrol OP 1/15 PP „Wilków” AK w sile siedmiu żołnierzy zarekwirował z kasy Spółdzielni Rolniczo-Handlowej „Rolnik” kilkadziesiąt tysięcy złotych.
28 marca 1944 r., Lubomira, gm. Szczekarków, pow. Puławy – patrol OP 4/15 PP „Wilków” AK dokonał likwidacji osoby dokonującej rabunków wśród okolicznych mieszkańców.
13 kwietnia 1944 r. – trzyosobowy patrol OP 4/15 PP „Wilków” AK na szosie Karczmiska-Kazimierz Dolny zarekwirował z furmanki spółdzielczej 50 kg masła.
14 kwietnia 1944 r., Karczmiska, gm. Karczmiska, pow. Puławy – czteroosobowy patrol z OP 4/15 PP „Wilków” AK przeprowadził akcję na Spółdzielnię „Rolnik”. Zarekwirowano 11 tys. złotych, 4 tys. sztuk papierosów oraz punkty premiowe.
15 kwietnia 1944 r., Kraczewice, gm. Kraczewice, pow. Puławy – na polecenie dowódcy Podobwodu „C” por. Agenora Walusińskiego „Kła” wydzielona grupa z OP 4/15 PP „Wilków” AK przeprowadziła akcję na gorzelnię. Zarekwirowany spirytus w ilości ok. 400 litrów został przekazany do magazynu Podobwodu „C”. Według innych źródeł oddział zarekwirował: 6 koni, 2 tuczniki, 5 q owsa, 800 litrów spirytusu oraz aparat telefoniczny.
16 kwietnia 1944, kolonia Ryki, gm. Ryki, pow. Garwolin – patrol OP 1/15 PP „Wilków” AK pod dowództwem Zygmunta Kęski „Krewnego” dokonał zniszczenia kilku aparatów bimbrowniczych. Jednemu z zatrzymanych bimbrowników odebrano skradzione buty oraz zarekwirowano posiadany karabin.
17 kwietnia 1944, Kawęczyn, gm. Kłoczew, pow. Garwolin – OP 1/15 PP „Wilków” AK w sile około 30 żołnierzy, pod dowództwem Wacława Kuchnia „Spokojnego” przeprowadził akcję przeciwko grupie rabunkowej w liczbie około 20 osób. Podczas długotrwałej walki zginęło 15 członków grupy (oraz jedna osoba z niezwiązana) z grupą, a dwie zostały ranne. Podczas walki raniony został również „Spokojny”. Zdobyto 10 sztuk KB, jeden pistolet maszynowy, 8 pistoletów, 21 szt. amunicji oraz inny sprzęt wojskowy. Odzyskano wiele rzeczy skradzionych ludności cywilnej, które zwrócono właścicielom. Prawdopodobnie w akcji był ranny również Zygmunt Kęska „Krewny”.
18 kwietnia 1944 r., Karczmiska, gm. Karczmiska, pow. Puławy – grupa z OP 4/15 PP „Wilków” AK przeprowadziła akcję zaopatrzeniową na Spółdzielnię „Rolnik”, rekwirując około 30 tys. zł.
29 kwietnia 1944 r., Wymysłów, gm. Karczmiska, pow. Puławy – na stacji kolejki wąskotorowej Wymysłów żołnierze z OP 4/15 PP „Wilków” AK dokonali przeszukania wśród podróżnych pociągu. W jego wyniku rozbrojony został Ukrainiec będący w służbie Niemców, któremu zarekwirowano karabin i 30 szt. amunicji.
9 maja 1944 r., Komaszyce, gm. Opole Lubelskie, pow. Puławy – OP 4/15 PP „Wilków” AK pod dowództwem Bolesława Frańczaka „Argila” wspólnie z oddziałami BCh „Ostera” i „Chrzestnego” zorganizowali zasadzkę na 37-osobowy oddział sonderdienstu. Akcja miała miejsce za wsią Komaszyce w lesie Przytyk na szocie Chodel-Opole Lubelskie. W momencie przybycia furmanek sonderdienstu partyzanci rozpoczęli ostrzeliwanie ze wszystkich storn. Podjęta próba obrony została szybko zakończona i grupa niemiecka poddała się. Wszystkim zarekwirowano broń oraz mundury, a następnie uwolniono i w bieliźnie wysłano pieszo w kierunku Opola Lubelskiego. Dwóch członków sonderdienstu, którzy byli z pochodzenia Ślązakami, przyłączyło się do OL. Podczas akcji została zabita 1 osoba z grupy niemieckiej, a 2 ranne. Partyzanci zdobyli: 4 rkm z 78 magazynkami, 4 pm z 11 magazynkami, 36 karabinów (holenderskich), 5 pistoletów, granaty oraz 35 kompletów umundurowania wojskowego. Zdobycz podzielona została pomiędzy oddziały AK i BCh. OL zatrzymał 2 rkm, 2 pm, 24 karabinów i 4 pistolety. W odwecie za rozbrojenie oddziału żandarmeria niemiecka z Opola Lubelskiego spaliła 3 zabudowania w Wólce Komaszyckiej.
11 maja 1944, Życzyn, gm. Trojanów, pow. Garwolin – grupa wydzielona OP 1/15 PP „Wilków” AK przeprowadziła na stacji kolejowej akcję na transport wojskowy z bydłem kontyngentowym zabranym z majątku Podebłocie. Zarekwirowano 313 krów, 1 buhaja oraz 17 owiec, które przekazano mieszkańcom gmin Kłoczew i Trojanów.
11 maja 1944, okolice Ryk, gm. Ryki, pow. Garwolin – patrol OP 1/15 PP „Wilków” AK w dzień podczas transportu przez Niemców kontyngentu zebranego ze wsi Ochodne, Derlatka i Wola Zadybska do punktu zbiorczego w Rykach zarekwirował 2800 szt. jaj i 50 kg masła, które przeznaczono na wyżywienie dla oddziału.
12 maja 1944, Życzyn, gm. Trojanów, pow. Garwolin – OP 1/15 PP „Wilków” AK w dzień na stacji kolejowej zarekwirował 17 sztuk bydła pochodzącego z majątku w Podebłociu, przygotowanego do wywiezienia do Rzeszy.
14 maja 1944, Ryki, gm. Ryki, pow. Garwolin – patrol z OP 1/15 PP „Wilków” AK w porze dziennej zdobył na Niemcach broń: 2 kb (nr 882, 6684), 2 bagnety (nr 532, 1828), 2 pary ładownic potrójnych.
18 maja 1944, Sobolew, gm. Sobolew, pow. Garwolin – około godz. 20.45 w lesie pod Sobolewem OP 1/15 PP „Wilków” AK został zaatakowany przez patrol Bauhschutzów z Sobolewa. W wyniku wywiązanej walki jedne z bauhsutzów został ciężko ranny, a drugi zabity. Podczas potyczki zdobyto: RKM (nr 474), 3 bębny do RKM-u, KB (3962).
19 maja 1944, Kłoczew, gm. Kłoczew, pow. Garwolin – patrol OP 1/15 PP „Wilków” AK pod dowództwem Piotra Korowca „Korka” przeprowadził akcję rekwizycyjną na Urząd Gminy Kłoczew. Dokonał spalenia dokumentacji dotyczącej spraw kontyngentowych oraz zarekwirował około 6 tys. zł.
20 maja 1944 r., Karczmiska, gm. Karczmiska, pow. Puławy – OP 4/15 PP „Wilków” AK w porze wieczornej przeprowadził akcję na posterunek policji zdobywając 13 karabinów oraz 390 szt. amunicji. Następnie przeprowadzili akcją na Urząd Gminy i sklep spółdzielczy, skąd skonfiskowali około 10 tys. gotówki i zniszczyli dokumentację urzędową. Z majątku rolnego zarekwirowali 7 koni, 2 wozy, siodło i żywność. Po rozbrojeniu posterunku policjanci nie powrócili już na służbę, a posterunek przestał funkcjonować.
23 maja 1944 r., Uściąż, gm. Karczmiska, pow. Puławy - na drodze z Karczmisk do Kazimierza Dolnego grupa żołnierzy z OP 4/15 PP „Wilków” AK dokonała zatrzymania samochodu ciężarowego z Cukrowni „Opole” w celu znalezienia broni. Następie ostrzelała ciężarówkę wojskową należącą do 5 Polowej Kompanii Pancernej z Poniatowej. W wyniku strzelaniny zginęło 2 Niemców. Po akcji Niemcy aresztowali około 30 mieszkańców z Karczmisk, których tego samego dnia zwolniono. Podczas aresztowania zastrzelony została mężczyzna w podeszłym wieku.
30 maja 1944 r. – połączone siły OP 4/15 PP „Wilków” AK, drużyny dywersyjne AK Placówek z Karczmisk i Kraczewic, grupa żołnierzy AK z Placówki Wilków oraz Oddział Specjalny BCh Jana Jabłońskiego „Drzazgi” zorganizowały zasadzkę na Wiśle na statek „Tannenberg” którym płynęła 1 kompania 791 turkiestańskiego batalionu piechoty. Statek płynął w godzinach rannych z bazy w Chałupkach do Zastawu Polanowskiego, w celu przeprowadzenia pacyfikacji. Po jej zakończeniu został zaatakowany z zasadzki zorganizowanej na wysokim brzegu rzeki na tzw. Mazurce, silnie porośniętym wikliną, gdzie umiejscowione były stanowiska ogniowe. Po rozpoczęciu ostrzału statek zmienił kurs, kierując się w stronę drugiego brzegu. Jednak silnie ostrzelany nabrał wody i osiadł na mieliźnie. W wyniku akcji Turkmeni zaprzestali dokonywać akcji wypadowych na wsie wzdłuż wschodnich brzegów Wisły. Podczas walki z OL zginął Mieczysław Popiołek „Milczek” oraz 2 zostało rannych (m.in. Wiesław Polakowski „Pomian”). Także 2 rannych było w BCh 2. Po stronie przeciwnika 4 zginęło a 10 zostało rannych.
31 maja 1944, Brzozowa, gm. Ułęż, pow. Garwolin – OP 1/15 PP „Wilków” AK oraz żołnierz Placówki AK nr 33 w Sobieszynie pod dowództwem Mariana Bernaciak „Orlika” przeprowadzili akcję na szkołę Hitlerjugnet mieszczącą się w budynku szkoły rolniczej.
Akcję, jak relacjonuje jej uczestnik „Lis”, wzorcowo przygotował placówka w pobliskim Ułężu. Jeden z uczestników akcji ppor. Stefan Stachnio „Dąbek”, dawny uczeń szkoły rolniczej, świetnie znający teren, walnie przyczynił się do odniesionego sukcesu. Oddział w biały dzień skrycie otoczył szkołę i czekała na nadejście jej komendanta, esesmana i towarzyszącego im kierownika majątku w Sobieszynie, którzy – według informacji palcówki – o tej porze mieli wracać do ośrodka. Gdy nadeszli, któryś z partyzantów nie wytrzymał nerwowo i wystrzelił. Niemcy wbiegli do budynku. Uczynił to również por. „Dąbek”, który korzystając z zamieszania, dostał się tam znanym sobie bocznym wejściem. Załoga zabarykadowała budynek, którego zdobywanie zajęłoby dużo czasu i zapewne kosztowało sporo krwi. Ale „Dąbek” był już wewnątrz. Zaczajony w mrocznym korytarzu zastrzelił idącego mu naprzeciw komendanta, śmiertelnie ranił jego towarzysza, zabrał im obu broń, wycofał się tędy, którędy wszedł, i zostawił otwarte drzwi.
Reszta była formalnością. Partyzanci bez problemu opanowali budynek, rozbroili młokosów z HJ, trzęsących się ze strachu nad zwłokami swego komendanta. Jeden z partyzantów przemówił do nich po niemiecku, oświadczając, że jeśli w ciągu czterech godzin nie wyniosą się z Brzozowej, to zostaną zlikwidowani. Odeszli pieszo natychmiast po wycofaniu się oddziału. Do Brzozowej już nie wrócili. W tej akcji, która odbiła się głośnym echem w całym obwodzie, oddział zdobył wiele broni, amunicji, oporządzenia wojskowego. Część tej broni pochodziła od żołnierzy Luftwaffe w obsady miejscowego lotniska, których przy okazji rozbrojono. Widocznie w odwet za to w ślad za odchodzącym oddziałem wystartowały samoloty z lotniska w Ułężu i Podlodowie. Szły lotem koszącym, strzelając z broni pokładowej. Na szczęście niecelnie .
Pierwszy etap akcji skończył niepełnym powodzeniem. Grupa uderzeniowa wtargnęła do budynku i bez strzału rozbroiła kilku członków Hitlerjugend, zdobywając 7 karabinów. Nie udało się opanować pokoju kadry instruktorskiej, która zabarykadowała się i podjęła obronę. Partyzanci wówczas ostrzelali pomieszczenie kadry. Obawiając się nadejścia posiłków opuścili Brzozową. Podczas akcji zginął niemiecki dowódca placówki, a 3 instruktorów było rannych. Po stronie oddziału ranny był Piotr Pyt „Kwiatek” .
Uczestnicy: ppor. Marian Bernaciaka „Orlik”, Zygmunt Kultys „Lis”, Eugeniusz Madoń „Rower”, Piotr Pyt „Kwiatek”, ppor. Stefan Stachnio „Dąbek”.
Maj 1944, Dęblin, gm. Irena, pow. Garwolin – patrol OP 1/15 PP „Wilków” AK pod dowództwem Zygmunta Kęski „Krewnego” rozbroił oficera niemieckiego rekwirując pistolet Walther, a następnie podoficera Wehrmachtu, rekwirując parabellum. Uchodząc z miejsca zdarzenia patrol natknął się na podoficera niemieckiego, którego zabito. Ciało pochowano na pobliskim polu. Łącznie zdobyto: 3 pistolety, umundurowanie, oporządzenie wojskowe.
Uczestnicy: Zygmunt Kęska „Krewny”, „Bokser”, Kazimierz Żochowski „Grab”, „Henry”, Witold Lesisz „Lampart”, Zdzisław Błaszczyk „Lufa”.
1–12 czerwca 1944, Wola Życka, gm. Trojanów, pow. Garwolin – czteroosobowy patrol OP 1/15 PP „Wilków” AK pod dowództwem Zygmunta Kęski „Krewnego” ujął w Woli Życkiej dwóch ostlegionistów z pododdziału ochrony mostu na rzece Okrzejka. Po dowiezieniu na miejsce postoju oddziału zostali rozstrzelani . Zdobyto dwa karabiny i dwa komplety umundurowania.
Uczestnicy: Stefan Baran „Henry”, Witold Lesisz „Lampart”, „Szybki”, oraz Tadeusz Sałacki „Tokarz”.
1–12 czerwca 1944, Trojanów, gm. Trojanów, pow. Garwolin – patrol OP 1/15 PP „Wilków” AK pod dowództwem ppor. Zygmunta Kęski „Krewnego” przeprowadził zasadzkę na niemiecki samochód wojskowy. Po ostrzelani przez partyzantów samochód został zmuszony do zatrzymania się. Niemcy zza samochodu zaczęli ostrzeliwać pozycje partyzanckie. Po stracie erkaemisty Tadeusza Sałackiego „Tokarza” oraz ujęciu przez Niemców żołnierza Witosława Łysakowskiego „Dzięcioła”, akcja została przerwana. Strat po stornie niemieckiej nie ustalono.
1–12 czerwca 1944, Trojanów, gm. Trojanów, pow. Garwolin – strzelec Zdzisław Marczak „Puchacz” z OP 1/15 PP „Wilków” AK zniszczył w Urzędzie Gminy dokumenty urzędowe.
22 czerwca 1944, Jagodne, gm. Kłoczew, pow. Garwolin – trzyosobowy patrol 1/15 PP „Wilków” AK dokonał rekwizycji z majątku pary koni wraz z bryczką.
Uczestnicy: Kazimierz Żochowski „Grab”, Wacław Kuchnio „Spokojny”, Waldemar Burdzanowski „Szczupak”.
22 czerwca 1944, Kłoczew, gm. Kłoczew, pow. Garwolin – oddział OP 1/15 PP „Wilków” AK dowodzony przez ppor. Władysława Antoszczaka „Szarego” dokonał rekwizycji 3700 szt. jaj ze spółdzielni, przygotowanych jako kontyngent dla Niemców. Jaja przeznaczono na wyżywienie dla oddziału „Szarego”.
26 czerwca 1944, Oblin, Podzamcze, gm. Maciejowice, pow. Garwolin – podczas wspólnej akcji drużyny Zygmunta Matysiaka „Sępa” i Stanisława Grzędy „Kreta” z OP 1/15 PP „Wilków” AK zarekwirowały z majątku Oblin, należącego do liegenschaftu Podzamcze, gm. Maciejowice, kilkadziesiąt sztuk bydła.
27 czerwca 1944, koło Paprotni, gm. Stężyca, pow. Garwolin – OP 1/15 PP „Wilków” AK wracający po rekwizycji majątku w Podzamczu przed świtem spotkał na swe drodze siły Wehrmachtu i żandarmerii niemieckiej. Niemcy ostrzelali ogniem z broni maszynowej przednie ubezpieczenie oddziału, a następnie zeskoczyli z samochodu i podjęli natarcie. W momencie otwarcia ognia przez Niemców większość żołnierzy odskoczyła w kierunku kwater reszty oddziału. W tym czasie tylne ubezpieczenie powracające z akcji grupy zostało zaatakowane przez inny pododdział niemiecki, tracąc 6 ludzi. Na odgłos walki do akcji włączyła się pozostała cześć oddziału, która uderzyła z flanki na atakujących Niemców, umożliwiając tym samym wycofanie się z pola rażenia głównych sił patrolu. Powracające po akcji w Oblinie na kwatery oddziału drużyny Stanisława Grzędy „Kreta” i Zygmunta Matysiaka „Sępa” o świcie na przedpolach Paprotni natknęły się na pododdział niemiecki jadący od strony Dęblina trzema samochodami (Wehrmacht i policja). Podczas walki zginęli: Kazimierz Styś „Dzik”, „Jan”, Henryk Traczyk „Krab”, Zdzisław Błaszczyk „Lufa”, Jan Gawroński „Młodzik”, Jerzy Grabosz „Werbena”. Ranny został: „Szary”. Niemcy mieli 2 zabitych i 3 rannych.
2 lipca 1944, Stafanówk, gm. Józef, pow. Puławya – OP 4/15 PP „Wilków” AK wspólnie z drużyną dywersyjną „Żwirki” z Kraczewic oraz żołnierzami korpusu podoficerskiego, pod dowództwem Komendanta Podobwodu „C” Agenora Walusińskiego „Kła” przeprowadził akcję na kwaterujący w Stefanówce oddział AL Bolesława Kowalskiego „Cienia”. Akcja została przeprowadzona bez należytego rozpoznania. Natarcie rozpoczęte przez OP zostało odparte i po dłuższej walce oddział AK został zmuszony do wycofania się, ponosząc duże straty. Poległo 10 żołnierzy: Sławomir Lewański „Biegły”, Stanisław Sieradziński „Chmura”, „Dąb”, Bogdan Horembało „Grabarz”, Eugeniusz Kotlarski „Jastrzębski”, Jakub Miller „Ruletka”, Jerzy Dyka „Sęk”, Władysław Szkutnik „Siejba”, Zygmunta Bieńkowski „Śmigły”, „Zan”, a z drużyny dywersyjnej: „Piorun”, „Czerkies”, i dowódca „Żwirko”. Kilu zostało rannych. Po stornie AL zginęło 6 osób, a 6 zostało rannych. Akcja przeprowadzona została z rozkazu Komendanta Okręgu Lublin AK, który wydawał decyzję o likwidacji oddziału „Cienia”, za dokonany mord na oddziale Jana Targosińskiego „Hektora” w Owczarni 4 maja 1944 r.
5 lipca 1944, Garwolin – patrol OP 1/15 PP „Wilków” AK pod dowództwem ppor. Wacława Matysiaka „Ziuka” zaatakował starostę garwolińskiego Carla Ludwiga Freudenthala jadącego samochodem z ochrona z Warszawy do Garwolina. W wyniku akcji zabito starostę oraz jego dwóch współpracowników.
8 lipca 1944 r., Opole Lubelskie, gm. Opole Lubelskie, pow. Puławy – połączone siły OP 4/15 PP „Wilków” AK i „Małego” z żołnierzami okolicznych placówek pod dowództwem „Małego” przeprowadziły akcję na Spółdzielnię Rolniczo-Handlową na stacji kolejki wąskotorowej. Przed akcją odziały zniszczyły łączność, zablokowały posterunek żandarmerii oraz ochronę pobliskiej cukrowni, która za pozostawienie jej w spokoju zgodziła się na nie wkraczanie do akcji. Ze spółdzielni zarekwirowano 10 wozów różnych artykułów. Ze spółdzielni zarekwirowano: 3600 l wódki, ponad 450 tys. szt. papierosów, 1,2 t cukru, ponad 6 t nafty (2 t nafty zniszczono). Z wagonów kolejowych zarekwirowano: 1,5 q jęczmienia, 188 worków lnianych, 15 szufli, 7782 paczki po 10 pudełek zapałek, 443 kg gwoździ i 2 świnie. Towary miały być przewiezione na Zachód, akcja miała na celu to uniemożliwić.
13 lipca 1944, Świdry, gm. Wola Mysłowska, pow. Łuków – patrol OP 1/15 PP „Wilków” AK zatrzymał dwóch mężczyzn o nazwiskach Skrzypek i Nader zamieszkałych w Świdrach. Skrzypek posiadał 20 szt. amunicji do KB, którego wcześniej się pozbył. Nader podczas próby ucieczki został postrzelony w rękę i w nogę. Świder podawał że jest z BCh, a Nader z AK. Po zaciągnięciu informacji, gospodarze z Zadola twierdzili, ze Skrzypek należał do PPR i został wypuszczony. Zdobyto: RKM (nr 474), 3 bębny do RKM-u, KB (3962)
15 lipca 1944, na północ od Opola Lubelskiego, gm. Opole Lubelskie, pow. Puławy – OP 1/15 PP „Wilków” AK powracający z akcji w Kluczkowicach stoczył krótką walkę z ekspedycją karną wysłaną przez Niemców z Puław. W jej skład wchodzili żandarmi niemieccy i własowcy. Po stronie Niemców zabitych zostało dwie osoby oraz kilka raniono.
27 lub 28 lipca 1944 r. Dębiny – OP 4/15 PP „Wilków” AK podczas przemarszu z Opola Lubelskiego do Kraczewic, w okolicy wsi Dębiny stoczył potyczkę z wycofującą się grupą Niemców. Po włączeniu się do akcji oddziału Armii Czerwonej, Niemcy wycofali się.
Lipiec 1944, Trojanów, gm. Trojanów, pow. Garwolin – na szosie pod Trojanowem grupa z OP 1/15 PP „Wilków” AK stoczyła walkę z Niemcami. W jej trakcie zginęli: Witosław Łysakowski „Dzięcioł” oraz Tadeusz Sałacki „Tokarz”.
Wiosna 1944, Trojanów, gm. Trojanów, pow. Garwolin – grupa żołnierzy z OP 1/15 PP „Wilków” AK zarekwirowała z majątku owies dla koni.